Przedszkole
Z cyklu rymowanki nie tylko dla dzieci
Nie wiem jak Ci to powiedzieć,
i nie mogę już wysiedzieć.
Dziś tak sobie pomyślałem,
kiedy z łóżka wcześnie wstałem.
Może byśmy moja droga,
poszli razem do przedszkola.
Tam za rzeką, do jedynki,
do tej klasy spod śnieżynki.
Będziesz miała warkoczyki,
w uszach złote, dwa kolczyki.
Ja, w przyciasnym swym sweterku,
z wielką plamą po deserku.
Pobawimy się w doktora,
będę badał, Ty zaś chora.
Zajrzę w każdy zakamarek,
taki ze mnie niedowiarek.
Wiesz, że jestem delikatny,
może czasem zbyt zachłanny,
ale znam się na robocie,
w rzeczy samej i w istocie.
Niech się inni bawią w berka,
albo grają gdzieś w kapselka
Jak chcą mogą leżakować,
albo z klocków dom budować.
Nie wiem tylko co to będzie,
kiedy pani nagle wejdzie,
Skandal będzie niebezpieczny,
gdy zobaczy podopiecznych.
Komentarze (39)
Mile się wspomina zabawy w doktora. Ale jak nie
zbadać? Gdy była chora.
Pozdrawiam Grzesiu
zabawnie i fajnie
Dzięki za uśmiech:)))
Pozdrawiam serdecznie Grzegorzu:)
Oj, Kaczorku, brzydko się bawiłeś... ha,ha. Ale wiersz
Ci się udał, plus
wesołe to przedszkole ;-))
Na wesoło i z Miłością napisane :)
Świetny wiersz, uśmiecha. Och, wielu chciałoby się
cofnąć w czas...
Serdecznie pozdrawiam :)
Ciekawość i ciąg do nauki:) - poznawanie przez zabawę.
fascynacja odmennością od najmłodszych lat.
Za Chicago: fajna rymowanka.
Pozdrawiam serdeczne:)
Fajna rymowanka
Uśmiech na twarzy wywołał Twój wiersz...pozdrawiam
serdecznie.
za to grozi kara i pokuta, chyba żeś ty księdzem!
wszystkie przedszkolanki... to znają jak się dzieci
zabawiają ...
Tak, dzieckiem się jest całe życie.
Ciekawie wyrażone wspomnienie lat dziecięcych.
Pozdrawiam :)
Super rymowanka Grzesiu, wspaniale poprowadzona a
treść...no no no i o cho cho...pozdrawiam wiosennie :)
Tak polubią przedszkole,że trwają w tym polubieniu aż
do końca swoich dni. Zauroczeni chwilą. Pozdrawiam
kaczorku.