Przedwiośnie
Niech zieleń zaleje świat,
a chętnie się w niej utopię,
z utratą tchu zachłysnę woń
wiosenną, z nadzieją na kwiaty.
Niech trele o świcie już budzą,
to szerzej otworzę oczy,
po głuchej zimie ciekawość
brzmień, o wiosno czym nas zaskoczysz?
Zaspany świat w nadmiarze zasp,
ciężka pierzyna wilgoci,
już szara tak, że zmiany czas
wielkimi krokami nadchodzi.
Zapukaj znów wiosno do drzwi,
bądź mym najmilszym gościem,
szykuję się, liczę już dni,
ugoszczę nawet przy poście.
Komentarze (8)
Przystanąłem przy "zaspany świat w nadmiarze zasp"
:).."mym" na moje :)..i 8 sylab jest :) - to
wskazane..Ale tak piękne oczekiwanie i zaproszenie, że
drobiazgów się nie będę czepiał :)..Pozdrawiam
serdecznie..humorku nam obu :).. M.
tęsknota i oczekiwanie na jej nadejście...zjawi sie
już niebawem w naszych progach......pozdrawiam...
Oj tak. Niech już przyjdzie wiosna. Zima umęczyła
wszystkich swą zmiennością. Ładnie oddana tęsknota za
pierwszymi promieniami słońca i wiosną.
co za długo trwa męczy ,ale nie ma obawy wiosna
przyjdzie punktualnie :;)ładny wiersz
Tęsknisz za wiosną a wraz z nią rodzi się poezja :)
Pięknie przywołujesz wiosnę :-)
zima gościła zbyt długo, dlatego tak bardzo tęsknimy
za wiosną -ładny ciepły wiersz - pozdrawiam
Tęsknota, tęsknota i dzięki niej poezja, pozdrawiam:)