przejście
czuję to
i znów patrzysz nazbyt śmiało
rozedrgane piersi uwypuklają ciszę
a ty wargami rozpinasz mój głód
rozkładasz girlandy namiętnych słów
przywieram do nich
wierząc bezmiernie w życie po życiu
i wchłonięcia dusz
bo właśnie
chyba umarłam
autor
Aramena
Dodano: 2015-02-16 18:16:08
Ten wiersz przeczytano 765 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Zmysłowo:) pozdrawiam
Jest w tym jakaś magia. Pozdrawiam :)
Aramenko! Uwielbiam!
Mmm... podoba mi się jak nie wiem co :-)
Pięknie i bardzo zmysłowo. Duży plus i pozdrowienia .
pięknie, magiczny wiersz* pozdrawiam
"...rozedrgane piersi uwypuklają ciszę
a ty wargami rozpinasz mój głód
rozkładasz girlandy namiętnych słów..."
Bajecznie ;)
Ładnie:)
Pozdrawiam serdecznie
Girlandy słowne po wejściu
do raju, uśmiechem scałowując,
uśmiech jej i dłonią jak łopatą
miłość zgarniać, myśląc,
że to może mój ostatni dzień.
Pozdrawiam serdecznie
piękny wiersz Aramena taki romantyczny ale czy nie
lepiej by brzmiało wierząc niezmiennie??ale wiersz
jest Twój Pozdrawiam serdecznie:))
Zmysłowo ujęłaś tę miłość. Wiersz rozbudza wyobraźnię.
Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Pięknie...zmysłowo:)
Dobry wiersz i te metafory:)