Przejście do wieczności...
Samotną chwilą
Dusza serce żegna
O pamięć prosi
Do Boga ręce wznosi
Za moment przywita
Wieczne szczęśliwości...
A o miłość nie poprosi
Jedno, czego zechce
Anielskim spokojem nazwę
Ukojeniem wiecznym
Ciszy finezją
Dla serca poezją...
Każdy z nas kiedyś przekroczy ten próg wieczności... i nie widomo czy pisane nam jest 5 czy 10 lat... ważne, żeby przeżyć je godnie...
autor
Firmly
Dodano: 2006-11-02 19:51:31
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.