Przekręcone
Zmysły mylą się coraz bardziej
Widzę muzykę
Słyszę obraz
Czuję zapach wody
Dotykam powietrza
Wyostrzyły się w drugą stronę
Myślę więc jestem
Dlaczego nie znikam
Zawieszenie w świecie
Lub wolność w umyśle
Wybór jest prosty choć nie tak oczywisty
Jakby mogło się wydawać zmysłom
postronnych
Jestem już bliski odkrycia
Będzie wielkie!
I podumysł przejmie nade mną kontrolę
Bo zmęczony jestem samym sobą
Teraz ty prowadzisz.
Złowieszcze głosy nachodzą mnie zewsząd.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.