PRZEMIJAM
PRZEMIJAM
jak w jesieni cala przyroda
czuje dotyk Czasu
na własnej skórze
Jeszcze zmysłami chłonę
i nogi mnie niosą jeszcze
nie wiedzieć po co Tam..
oglądam się czasem za siebie
wiem
więcej
po niewczasie
razem porą roku i mój przeminie
gdzieś się pozamyka
bez mojego życia i tak
świat okrągły i w kółko
więc?
zostawię uśmiech z Krainy czarów Alicji.
Nie pytaj po co przyszłam
nie pytaj czemu odchodzę
bywają krople z deszczu
które z powrotem w chmurach
jak ja
zawieszone
by czasem spaść na ziemię
i ożywić kwiaty.
paproci.
Komentarze (3)
podoba mi się, zwłaszcza końcówka
tylko... wielokropek ma trzy kropeczki, zabłąkała się
kropka po /kwiaty/:)
ciekawy, ładną polszczyzną napisany; pozdrawiam