Przemijanie
Wszystko kiedyś przeminie...
Jak sztorm na morzu, jak wiatr na dworzu,
jak zachodzące słońce w oddali...
Wierzysz,że nic nie zniknie bez śladu
że zawsze pamieć pozostanie...
Ale czy to nie opowiastki tanie?
Gdyby tak rzeczywiście było, gdyby słońce
po zachodzie wciąż na niebie tkwiło,
gdyby sztorm na morzu trwał bez końca, a
wiatr wiał jak szalony-podmuch nie
skończony...
Coż by się stało?
Czym by się to skończyło ?
Coś, co pięknym było, tragicznie by się
zakończyło...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.