PRZEMIJANIE
pierwsze sygnały
przychodzą od rąk
ciężko nimi pracować
nie można ich
nikomu podać
potem
nogi odmawiają posłuszeństwa
są jak słupy
serce
robi się bardziej nieczułe
traci się świadomość
zapominając
o codziennych sprawach
niepotrzebni nikomu
czekają
na odejście
Jan Siuda
autor
najdusia
Dodano: 2016-04-29 08:48:48
Ten wiersz przeczytano 843 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Bardzo smutny wiersz najdusia! Miłego
wszystkiego....!Pozdrawiam :)
Ponury obraz:( Po utracie świadomości, chyba już na
nic się nie czeka(nawet na smierć). Miłego dnia.
Smutny wiersz
I te objawy z każdym dniem się nadilają...aż ciężko z
nimi żyć...starość smutkiem jest...miłego dnia,
pozdrawiam serdecznie i zapraszam do poczytania moich
wierszy, ja nie zapominam zaglądać, poczytać,
głosować.
nie każdy jest w kondycji staruszka
czasem młody ledwo wstanie z łóżka