Przepaść
Mam nadzieję, że się spodoba; bardzo mi na tym zależy. Prosiłabym o komentarze do tego wiersza.
Nie mogę już wrócić
Do domu
W którym i tak
Nie czułam się bezpiecznie
Ale teraz
Czuję się jeszcze gorzej
..Spadam w przepaść
Krzyczę
Ale nikt nie słyszy
Tylko ludzie przypatrują mi się
Z daleka
Wyciągam rękę
Ale cały czas
Jestem jeszcze dalej..dalej..
Mówię cicho
Że się zmienię
Ale Bóg nie wierzy
Nie chce, abym ostatni raz
Poczuła bicie serca
Uścisnęła komuś dłoń
Pocałowała kogoś w policzek
Bym porozmowiała
Z dawnym przyjacielem
Który opuścił mnie
Gdy staczałam się w dół
..To on
Złamał mi serce
Puścił moją rękę
I odwrócił się
Nie mówiąc nic..
Te cierpienia
Nie mają końca
...Spadam w dół
I tak moje życie
Kończy się
Już na zawsze
Już nie wrócę
Choć i tak
Nie mam do kogo....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.