Przepaść
Jest kilka takich chwil,
gdy sie Ona tworzy,
kiedy mrok kładzie sie
cieniem,
odbijając w pojedynczych
łzach.
Są takie chwile,
gdy samemu sie Ją pogłębia,
kiedy chroniąc czyjeś
szczęście,
samemu zbliża się do majestatycznego
obłędu.
Właśnie w takich chwilach
widać Ją najlepiej,
kiedy dryfuje w kilku
myślach,
tworząc niejasne, zagmatwane
obrazy smutku.
Jest kilka takich chwil,
gdy nieświadomie tworzy się
Przepaść,
kiedy zaufanie z czasem się przeciera,
a obcość wypycha
na pierwszy plan.
Właśnie w takich chwilach
żałuję, że szukam w ludziach
przyjaciół,
których nie ma
gdy znów płaczę,
chroniąc ich szczęście.
staram się
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.