Przepis
na wspaniałą żonę
od kolegi
przepis dostałem
szukałem od tygodnia
aż odcisków
na stopach
się nabawiłem
już miałem
zrezygnować
w ostatniej chwili
na taką trafiłem
wymogi moje spełniła
próbowałem się przybliżyć
ale mnie powstrzymała
więc kupiłem
kota w worku
myślę sobie
wieczorem
do tego wrócimy
świece płoną
a najbardziej
płonę ja
gra muzyka
brzęk kieliszków
szumi w głowie
jeden drugi trzeci
i tak świat nam
z nóg leci
rano
sprząta piecze i gotuje
gdy dotykam delikatnie
nie protestuje
taka pani mi pasuje
no to siup no i ślub
teraz role się odwróciły
do roboty bierz się miły
i wyszło
szydło z worka
Autor Waldi
Komentarze (29)
" i wyszło szydło z worka"
i pokazało jak się rządzi
a Ty żeś obłaskawił
i teraz masz szydełko
co robi koroneczki a Ty musisz ciasteczka tu wszystkim
powypiekać
nic Ci nie pozostało jak pielęgnować
to szydełko by zawsze było sprawne
i żyło się zupełnie lekko
Uśmięchnęłam się! Dobrze sie czyta,bo jest
kunsztownie napisany.
Czyli wszystko w porządku.
(zgodnie z tym, co kiedyś słyszałam, że do pracy
zdejmuje się marynarkę a do roboty s...
Pozdrawiam
Jak Jadzia przeczyta to będzie gorąco hehehe
Pozdrawiam
Fajny wiersz, na wesoło :)
Pozdrawiam serdecznie.
Jak jeszcze Ciebie nie bije to jestes szczęściarzem,
nie narzekaj zatem:)))
:))
jak zwykle miło i wesoło pozdrawiam Robert
Dobrze Waldi trafiłeś i bardzo mnie to cieszy,gdy
ludzie są szczęśliwi,pozdrawiam Was oboje serdecznie
:)
Tyś jest Waldi taki bajerant, że jeno Jadzia jest w
stanie przetrzymać ;)
Pozdrawiam :)
...a może znasz przepis na wspaniałego męża? ;)
Takiego, co i patelnię zniesie... z półki też ;))
Fajnie, podoba Misię ta klamra z workiem (jakkolwiek
to zabrzmiało ;)) Uśmiechnęłam się serdecznie,
dziekuję. I pozdrowienia, dla Obydwojga Małżonków : )
Podoba się bardzo. :)
Witaj, Waldi :-)
Uśmiechnąłeś tym przesympatycznym wierszem :-) :-)
Tylko wiesz, nie powinieneś narzekać! Tyś łobuz, więc
ciesz się, że na tak wspaniałomyślną Jadzię trafiłeś,
hahaha :-) :-) To cudowna Kobieta, inna by Cię bez
przerwy tylko z patelnią goniła ;-) ;-)
Pozdrawiam Was serdecznie :-)
Kto kota w worku kupuje wiele rezykuje... a Ty Waldi
zawsze spadasz na cztery łapy i na Jadzię nie grymaś
bo źle nie masz :)
Jakoś trzeba się odwdzięczyć :))
Miłego dzionka :)