przepracowanej
zapracowana codziennością
wśród gwaru szkopa wandalizmu
skrzekliwym głosem swej szefowej
i telefonów pesymizmu
lecz mimo wszystko jesteś sobą
z płonącym sercem za mgłą ducha
jeszcze resztkami możliwości
ofiarę składasz swej miłości
cudnie że dobro w twoich oczach
i wciąż widoczny w nich taki błysk
mnie gdyby prusak zdenerwował
to dostałby z mokrej szmaty w pysk
- odpocznij
autor
Ireneusz Szczepaniak
Dodano: 2009-08-25 12:38:22
Ten wiersz przeczytano 819 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Cztając dopiero dziś odpoczywam :)
Piękny wiersz dla Kogoś zapracowanego...zagłębiam się
w Twoją twórczość- ślicznie piszesz:*
Bardzo dobry wiersz..pozdrawiam, dzięki za kom..
Życiowy z ikrą :)
Bardzo dobry wiersz ,ładnie napisany.
Po takim klimacie w pracy ,na pewno przyda się
odpoczynek.Pozdrawiam.
Szkopy wandalizmu i prusaki -niech idą do
paki-pozdrawiam!
Dobry wiersz i gdzie trzeba mocny.Z prusakiem fajnie.
Podoba mi się :) Dobry wiersz i potem odpocząć Na tak
Pozdrowienia
fajny :) a żeby walnąc trza miec odwage :)pozdrawiam
odpoczynek czasem wskazany...fajny wiersz
i...pozdrawiam