Przepraszam
Przepraszam. Za późno ujrzałem.
Ciebie zostawioną na ulicy
z cichą prośbą w oczach:
nie porzucaj tej grzesznicy
Przepraszam. Bogiem nie byłem.
Nie stworzyłem kobiety. Niestety.
Serce Twe za krótko znałem.
Nie zobaczyłem, nigdy nie zobaczę
Przepraszam. zabić nie zamierzałem
Siebie w Tobie. Pokochać nie umiałem
W aniołach teraz jesteś cała.
Nie ma mnie, nie ma cierpienia.
autor
Zbuntowany Wędrowiec
Dodano: 2007-12-29 22:34:20
Ten wiersz przeczytano 693 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Staram się żyć tak, aby nie trzeba było przepraszać (
nie zawsze się to udaje). Ty żałujesz
szczerze..przyznajesz się do błędu..może przebaczy?
życzę tego Tobie.
Jeśli ona wśród aniołów to przykra sprawa, choć nie
zawsze na wszystko człowiek ma wpływ, jeśli jednak za
Twą przyczyną siedzi teraz z aniołami, to Ci
współczuję, sądzę że ona przeprosiny przyjęła,
aniołowi inaczej nie wypada.
za późno na przepraszam ,bo samo przepraszam nie
wystarczy ...