Przepraszam
Nie mam już siły czekać
moje senne marzenia
chcą być nawozem dla kwiatów
wiem staję się okrutna
ale ile lat można być samotną
i oczekiwać gwiazdki w maju
przecież nie wymagam zbyt wiele
rankiem przywitaj mnie uśmiechem
miłym słowem pozdrów
przytulaj o każdej porze
kiedy masz ochotę
bądź wyrozumiały i pogodny
jestem z ciebie dumna
a jednak napawasz mnie
nadzieją szczęścia
autor
Xenia1
Dodano: 2017-08-23 06:58:25
Ten wiersz przeczytano 1189 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
szczęściu trzeba pomóc
b.ładny wiersz, ciepło pozdrawiam
Sławomirku mam dużo zajęć, wydaję nowy tomik wierszy i
piszę książkę. Pozdrawiam serdecznie.
Karmarg dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie,
dobranoc.
Wpadłem ponownie, a jako że nic nowego nie ma, to
pozdrawiam najserdeczniej :)
witaj ...refleksyjnie z nutką nadziei - której nigdy
nie trać:-)
pozdrawiam serdecznie;-)
Wals2 szczęścia nigdy za dużo, masz rację. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.
.
Witaj Suzzi dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
serdecznie.
Januszku Krzysztofie dziękuję za Twój uśmiech.
Pozdrawiam serdecznie.
Takie to życie w samotności i miłości, pozostają
marzenia do spelnienia
i radości.Pozdrawiam
Nadzieja...to nasze szczęscie. Pozdrawiam
Xeniu, rankiem witam Cię uśmiechem :)
dziękując za Twój.
Pozdrawiam.
Amorku 1988 dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
serdecznie.
Aniu mam cierpliwość. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.
Promyku Słonka dziękuję za odwiedziny i wpis.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.
Krzychno dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam
serdecznie.