Przepych perfekcji
Przejrzysty pejzaż pól przestrzennych,
pachnący przydrożnym przetacznikiem,
poznając posmak prawdziwej prostoty,
pokazuje piękno, prostolinijnej
przyrody.
Pasjonujące przeplatane perze,
promienne pocałunki przyjaznej planety,
pełnowartościowe, przepyszne powietrze,
przystrojone pobocze powojem polnym.
Poranny przepych perfekcji,
potulny podmuch powietrza,
pastwiska, polanki, przesieki,
pełny podziw, przyroda - perełka.
Podczas przechadzki pocieszy piwko,
pozwoli przeżyć przemiłą przygodę,
"Perła" pita po przyjacielsku,
pogoni problemy, powierzy pogodę.
Tautogram
Komentarze (76)
ja sie nie znam ,ale wydaje się w temacie, logiczny i
fajny. Ostatnio czytałam kilka nieudanych. A ten jest
dobry. Sama noszę się z tym zamiarem, tylko czas mi
potrzebny. Pozdrawiam