Przestań winić mnie...:(:(:(
Przestań na mnie krzyczeć
bo mi serce pęka zarazem boli...:(:(:(
Siedzę sama w
nocnej ciszy
płaczę,
tęsknię,
szeptam jak bardzo Kocham Cię,
tulę się do maskotki mojej kochanej,
ona tylko rozumie mnie.
Ty mówisz twoja wina kochanie
Moja??? Łatwo powiedzieć...
A Ty??? bez winy...?
Wszytko ja zawiniłam?
zepsułam?
zniszczyłam?
A dlaczego zamilkłeś?
-odpowiedź moja wina...
Dlaczego...???
Wybacz mi to nic ,
że byłam winna...:(:(:(:(
Kocham Cię i Tęsknię!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.