Przesypianie

Żądam kategorycznie!:))) sama się wykluczam. I już!

Pa

Nie :):)

Mnie z tego grona wykluczyć:))) nie znam się na pewno.
Az grzech obok poetów...
Stańczyk - tak.

Tak czy owak. Znawców jest garstka.

Jest kilku autorów :)np Stańczyk. :):)
zawsze cicha, duszek i jeszcze inni. :)

Odnośnie tytułu, to może "Barwy zmian"?

A kto na Beju się zna? Ha ha ha.

Nie nasz się na poezji :) gaduło.

Jak już mnie znasz, to zapewne wiesz co napiszę.
Prosty wierszyk bez większego znaczenia poetyckiego.
Utworek, który może być, ale nie robi rewolucji w
poezji.

jeszcze tylko trzy miesiące (czwartego nie liczę, by
było krócej) i zacznie się zielenić, a tytuł może
hibernacja?

ale się rozmarzyłam! niech już zazielenieje...

....gdy zima minie, nadejdzie wiosna, a drzewa
odzyskają swoją paletę barw...
Pozdrawiam serdecznie

BILBO :):) A tak

A nie (sjp):))

AnnaX? A co powiesz na:

"Gdy cieplejsza przyjdzie pora,
wśród słońca promieni
znów przepięknie się ubiorą,
by świat zazielenić."

Bo wiesz, słówko zazielenieje jakoś zgrzyta w
kontekście "świat", ale może tylko mnie?