Przewaga nonsensu
brednia uwiarygadnia skandal
mylnym jest błędem zazdrości
bezmyślnie przyhamowuje
tępi rację ostrości
hołota osesków bejowych
czerpać nie może z zachwytu
uzurpatorki prawości
w toń wtłaczają niebytu
przeciwniczki dozwolonego
zasiedziałej chcą przewagi
schowane za zielenizną
durne czynią uwagi
autor
kasztel
Dodano: 2009-07-24 00:02:25
Ten wiersz przeczytano 968 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
trochę zawile napisane, najczytelniejsza końcówka -
durne uwagi nie zależą chyba od koloru, lecz od
człowieka; powodzenia, osesku bejowy - rób swoje, bo
widać potencjał :)
czuć burzę w powietrzu -wiersz robi wrażenie -
pozdrawiam
Zawsze piękno gdy wnioski dobre, na nagie trzeba
odwagi aby żyło w majestacie a wiersz jaskółką
Pozdrawiam:) Dobry
Bardzo trafnie ,podoba mi sie, pozdrawiam
Na beju nic się nie zmieni to walka z wiatrakami.
"Róbmy swoje" jak śpiewał Młynarski -:) Pozdrawiam ...
Nawet słówko "durne" w Twoim wierszu dojrzałością
zabrzmiało, debiutantko. Czuję pazurek.
Świetny i oryginalny wiersz. Robi wrazenie.
Czuję zapach rewolucjii. Pióra polecę z kapeluszy
zielone czy niebieskie, białe czy debiuty, tylko ze
słabą wolą martwią się dziś trupy ;)
Z taką delikatną skórą schrupią Cię zielonopióre
harpie - musisz się uodpornić nim bej cię rozszarpie!
w pełni sie zgadzam