Przez deszcz
z cyklu listy do M
Posłuchaj
jak deszcz po szybach bębni,
ciepłym rytmem w nutach Brahmsa.
Pamiętasz,
jak obiecałem spacer po mokrym chodniku?
Włóż proszę tę czerwoną sukienkę,
którą tak lubię, za odważny dekolt.
Zamknijmy drzwi
i pójdźmy przed siebie.
Nie ważni ludzie
z nosami przy szybie,
niech patrzą,
przecież
i tak nie zobaczą łez szczęścia.
Na rynku przy fontannie
jeszcze coś urealnię.
Obiecałem pocałunki w strugach deszczu,
pamiętasz?
Komentarze (35)
Witaj.
Pięknie i z klasyczną muzyką w tle.
Podoba się wiersz.
Pozdrawiam.:)
Zachwycasz swoimi wierszami, należą się Twojej
ukochanej takie piękne strofy,oczyma wyobraźni widzę
jak się uśmiecha czytając...pozdrawiam ciepło :)
Romantycznie, ładnie.
Pozdrawiam
"Włóż proszę tą czerwoną sukienkę"
Napisałabym... tę czerwoną sukienkę
Podobno deszcz ma duszę.
Piękny wiersz Grzesiu :):)
Ładnie, romantycznie.
Pozdrawiam:)
Tak bardzo mi z Brahmsem po drodze.
...rozpuściłam się w tych kroplach:))
Witaj Grzesiu!
Zamiast komentarza...
https://youtu.be/xdMd5GiIcRI
Słonecznej niedzieli:*)
Bardzo piękny romantyczny wiersz.Zakochanym nawet
deszcz sprzyja. Pozdrawiam.
Wymiękłem, przepiękny wiersz...
Romantycznie, bardzo ładnie.
Ty tego nie widzisz, ale też stoję z nosem przytulonym
do szyby i podziwiam Wasze szczęście.
Ładnie i klimatycznie. Jak II koncert Brahmsa to nawet
burza, nie tylko deszcz:)
Ładny wiersz, deszcz nie jest ważny, gdy jest się
zakochanym, to on nie przeszkadza, a obserwatorzy też
nie powinni nas obchodzić, msz.
Mnie osobiście najbardziej denerwują plotkujące panie
na ławeczce pod blokiem, nieraz przechodząc obok
słyszę, jak komuś tyłek obrabiają, co jest naprawdę
żałosne, może robią to z nudów? Nie znam tego pojęcia,
a na ławeczkach sporadycznie siedzę tylko z miłymi
osobami, a z koleżankami mamy inne tematy, niż
obgadywanie innych.
Pozdrawiam serdecznie :)
Przy fontannie będzie pewnie pierścionek zaręczynowy
:)
Pozdrawiam Kaczorku :)