Przez fobię
Między Warszawą a Orszą
stare baby torby noszą.
Chłop tego nie robi,
bo dostaje fobii;
chyba że go o to proszą.
autor
elka
Dodano: 2015-10-23 09:16:30
Ten wiersz przeczytano 1067 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
I mnie się podoba:-)
:))
:))
Super.Pozdrawiam.
:))
Pozdrawiam:)
superr limeryk pozdr
z tymi torbami roznie bywa
sama torby niosę
chyba,że wieksze zakupy wtedy męża proszę
pozdrawiam serdecznie:)
Super limeryk serdeczności
:) moze masz i rację Elu a limeryk super :)
Pozdrawiam z usmiechem :)
przypomniał mi się
obrazek dość znany
cygan jak basza
ona z zakupami:)
pozdrowionka...
limerycznie i prawdziwie
pozdrawiam
Każdy swoją torbę nosi,
chyba że dama o nią poprosi.
Pozdrawiam serdecznie
:))
Coś w tym jest...:)
Miłego wieczoru życzę:)
Oj tam, oj tam...
W tym roku raz niosłem ...:)
+ Pozdrawiam
Męczą się panie pod Okszą,
toteż chłopów często proszą,
by zanieść do domu
torbę - nie ma komu.
Nie chcą, mówią - i tak noszą.