przez życie blisko cienia...
światło lampki rozproszone
mrok tuli me oczy zazdrośnie
w szybie odbicie ,a za nią noc
w towarzystwie ciszy kroczy
w mym sercu tli się niewyrażny obraz
to świat tak gna przez moje życie ,
pokusę budzi wspomnień blask,
nie da się drwic ironi śmiechem
choć pusta ona i ciemna
głowę unoszę w myśl tańczą słowa
życie jest takie samotne i kruche
twarz niczym dziś niewzruszona
taka poważna ,intrygująca
czy żart to jakiś ,bolesny kolec?
nie umiem wybaczyć losowi co ścieśnia serce
me,
gdzie ta energia i chęć dziś
zamieszkały,
gdzie się podziały roztańczone me wzgórza
radości
to Ty nauczyłaś mnie
jak z niepowodzeń się smiać
jak malować słowem wiersze
trudne gorzko-słodkie chwile cytować
jak się cieszyć życiem
krótkim i nieskończenie długim
wiesz?
przemijanie głęboko ukryte chowa każdy z
nas,
wiedząc ,że z życia tego nie wychodzimy
żywi
czy z samotnosći biegniemy także w
samotność niebios?
czy to ogromna pustka...
jeżeli będziesz tam ...nie zgubię cię
więcej
beztrosko zatańczymy przy pełni
księżyca.
"żyjac samotnie sami sobie wszystko zawdzięczamy"f/s
Komentarze (1)
Jak się cieszyć życiem! Hmm, napewno to zależy od nas
samych, każdy jest indywidualnością o innym systemie
wartości, każdego cieszy coś innego. Wiem jednak, że
wszyscy powinniśmy malować niepowodzenia paletą
optymizmu, zaś trudne chwile zawsze otulać nadzieją.
Świat gna do przodu szalonym pędem przez nasze kruche
życie i ważne jest byśmy przeżyli swój czas godnie -
kierując się dobrem i prawością, bo to zawsze nas
cieszy.
Dobry wiersz, filozoficzna życiowa refleksja...wszyscy
wędrujemy po wyżynach radości i dolinach smutku to
jest właśnie życie! Pozdrawiam ciepło dotykiem
optymizmu " . Napewno zatańczymy przy pełni ksieżyca -
będe tam"