Przeznaczenie
Tonę w waszych objęciach,
Choć nikt tego nie widzi,
W pocałunkach które widziałem,
Wariactwach nieznających granic,
Jestem i oglądam jak telenowelę,
Tasiemca bez końca.
Żal mi was, bo jesteście osobno,
A mimo to razem,
Jak Romeo i Julia, Tristan i Izolda.
I tak się potrujecie,
Bo taki wasz los, a Ananke wam to
przepowiedziała.
Dla nich :D
Komentarze (1)
Drugi wers niepotrzebny. Dedykacja zaciemnia odbiór i
czytelnik nie może zinterpretować tekstu według swojej
wyobraźni i wiedzy. Moim zdaniem, po naniesieniu
niewielkich poprawek, tekst stałby się bardziej
tajemniczy i wciągający. Pozdrawiam serdecznie. :))