Samotny
Zwykła twarz – człowieka,
Zagubionego, gdzieś w przestrzeni,
Uczuć, pragnień, tęsknoty.
Myślącego o drodze przebytej,
W samotności, a jednak z kimś,
Kogo już nie ma – odszedł,
Gdzie? Tego nie wiem.
Dlaczego? Bo chciał.
Czy wróci? Mam nadzieję.
Ale mimo to i tak wiem,
Zawsze będę sam.
Komentarze (6)
To prawda można być z kimś będąc jednocześnie
samotnym, dojrzałe myśli, pozdrawiam:)
wiersz jest fajny :) tylko interpunkcja siadła :)
Popracuj może warto :) Pozdrawiam ciepło
Pierwszą zwrotkę podzieliłabym na dwie.Po słowie
'odszedł'. Interpunkcja leży.Polecam
http://pl.wikipedia.org/wiki/Przecinek.Sama biegam tam
kilka razy dziennie :)). Podoba mi się Twój sposób
opisywania emocji.Pozdrawiam serdecznie.
Smutny... hmmm...
Odwołując sie do ostatnich wersów ponoć w życiu
wszystko się może zdarzyć i lepiej być optymistą mając
nadzieję na szczęście bycia z kimś, ale tak naprawdę
chyba ta 'teoria' istnieje tylko w dziale tych słów,
zdań i myśli, które człowiek sobie wmawia...
pozdrawiam cieplutko
Dlaczego sam? a gdzie nadzieja? Uwierz w
siebie...jutro zaświeci słońce :)
czasem podświadomie wybiera się samotność ,a wers na
końcu wiersza po prostu ją przywołuje tak jak złe
myśli kumulują się w człowieku ,gdy im na to pozwolić
...