Przeznaczenie
Tamto lato, uścisk dłoni,
w sercu iskra, potem płomień,
lecz odczytać nie umiała,
co znaczyła tamta strzała.
Dzień powszedni, czas ucieka,
ale uczuć pełna rzeka,
fala marzeń tak wysoka,
czy go kiedyś jeszcze spotka..
Los scenariusz dopracował,
wplótł nadzieję, tęskne słowa,
tamto lato i rozstanie,
zmienił w scenę -niech się stanie.
Nad jeziorem w tataraku,
znów oboje w splocie ramion,
przeznaczenia piękne chwile,
wciąż czekałem, wymarzyłem.
Komentarze (24)
Powrót do dawnej miłości... Piękny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie:)
najważniejsze że prośby zostały wysłuchane
a miłość zapłonęła w sercach
prosił, prosił i wyprosił
Pozdrawiam serdecznie
Miło mi się czytało. sympatyczna rymowanka i za to dam
swój głos.
Co komu przeznaczone to go nie ominie. Dobrze ujęte.
Pozdrawiam:)
Ładny wiersz.
Czasem po latach miłość powraca.
Pozdrawiam :)
niecierpliwośc czasyem złym doradcą jest, ale na
miłość nie ma rady, bardzo ładny wiersz, pozdrawiam
świetny wiersz bravo ;))
:)))