...przeznaczeniu powiem nie...
kolorowych kredek czar...
namaluję piękny bal...
namaluję radośc i....
szeroko otwarte szczęscia drzwi..
proszę powiedz czemu ja...
szczęścia pragnę,które gna...
i czasami brak mi tchu...
żeby sięgnąć,a jest tu...
czy wystarczy ciepła dłoń...
czy wystarczy jeden gest...
powiedz proszę,gdzie mój błąd...
czy to wszystko bajką jest...
każdy przecież prawo ma...
każdy za swym szczęściem gna...
i minuty liczy gdy...
ono puka już do drzwi...
i dlatego dzisiaj ja...
zrobię coś i niech to trwa...
namaluję tęcze i...
na jej tle stał będziesz Ty...
przeznaczeniu powiem że...
ma pokochać dzisiaj mnie...
będziesz stał tam,obok ja...
z nami życie,które gna...
lecz już razem,ja i Ty...
wspólna droga,wspólne sny...
i wystarczy ciepła dłoń..
i wystarczy ciepły głos...
oczu błysk,czuły gest...
bo to właśnie Miłość jest...
Komentarze (4)
Miłość, to los , w totku wygrana, gdy obok Ciebie
osoba kochana, a może próba cierpliwości, by w końcu
jednak zaznać JEGO, i tylko JEGO miłości
pomysł ciekawy z tą gonitwą, czyta się właśnie w ten
sposób, a osobiście myślę że na przeznaczenie i tak
nie mamy wpływu.
Nie ma znaczenia z kim się ożenisz - nazajutrz i tak
stwierdzisz, że to ktoś zupełnie inny.
ładny wiersz, popraw tylko literówke w ostatnim wersie
i ostatnim słowie "jest", ładnie napisany