PRZYGASANIE / TAUTOGRAM
Przygasam pobłyskuję
poblakłem - pożółkłem
pora potężności przycicha
płomień powoli płonie
przemija przebrzmiały
pierwszoplanowy prestiż
przychodzi przemyślenie
przeliczanie podłostek
przekroczeń przykazań
Przedwiecznego Pana
posypać pukle popiołem
pojednać - przeprosić
potrafić przebaczyć
pomóc powstać
podać prawicę
pokonać płacz
Panie - Pasterzu
pokornych pociesz
przecież potrafisz
- proszę.
autor
Zenek 66
Dodano: 2016-07-06 16:06:26
Ten wiersz przeczytano 1309 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (60)
Bardzo dobry wiersz! pozdrawiam.
pięknie, świetnie i z sensem złożony tautogram :-)
Pozdrawiam i Głos zostawiam +
Zeniu, nie spodziewałam się od Ciebie aż takiego
aplauzu (to nic takiego) ale nie przeczę, że jest mi
bardzo, ale to bardzo miło. Tak pięknie napisałeś, że
aż się wzruszyłam. Nie znam Cię, ale wyglądasz mi na
fajnego i porządnego człowieka. Zważając na to
przemiłe podziękowanie, nie żałuję, że tę przerobione
po mojemu "Żółte kalendarze", zadedykowałam właśnie
Tobie. A tak szczerze mówiąc, to Ty mi to
zasugerowałeś, ha, ha. Co do tautogramu - wszystko
rozumiem. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz ślicznie
dziękuję, za to cudowne dowartościowanie:)
Refleksyjny wiersz, wart przemyśleń. Dobry, wiecznie
aktualny temat Twojego tautogramu.
Witaj Zeniu.....Jak dla mnie, na szóstkę - ale
dlaczego taki że tak się wyrażę, pojednawczy z Bogiem
(przepraszam, ale tak to zrozumiałam). Czyżbyś miał ku
temu jakieś powody? Nie ukrywam, że zawarta w nim
treść, a szczególnie ta kończąca ten bardzo udany
tautogram, daje do myślenia. Pozdrawiam serdecznie i
pięknie dziękuję, za sympatyczne i ciepłe komentarze:)
Bardzo dobrze napisany.Nie często w takim stylu
czytamy.Pozdrawiam i głosik zostawiam.
Pozdrawiam Pana serdecznie :) utwór dziełem nazywany ,
bardzo oryginalny , pozostawiam głos
pięknie piszesz poeto
pozostawiam punkt
świetny tautogram o przemijaniu i podliczaniu życia.
próżne płacze, prośby - potem proch - powstałeś -
powrócisz - przyszłość ponura, poczekaj; Pan przyjmie
potulnych, pobożnych - pocieszy..
Czytając o mało nie przyklękałam. Bardzo dobry wiersz.
Serdeczności Zenku.
Zenuś a dokąd TY się wybierasz z tak pięknie
wydzierganym tautogramem, podoba mi się:-)
A ten tankista to od czego????
Buziaczka zaczepiam odwiedzinowego:-)
Promyczku - dziękuję za komentarz
Pozdrawiam Serdecznie
Gratuluję Zenku...:)