PRZYJACIELU
robaczkowi.robaczek
Nie wiem co mam ci powiedzieć.
Nie mogę słów w jedno zdanie spleść.
Naprawdę nie chcę cię zawieść.
Niezniszczalna. Przyjaźń nasza wieczna.
Kiedyś tak silna. Dzisiaj niebezpieczna.
Zawsze potrafiłeś mnie pocieszyć.
Przy tobie czułam, że mogę zgrzeszyć.
Czułam się tak lekko.
I mnie tuliłeś, gdy ona nie patrzyła.
Wtedy w naszą przyjaźń tak mocno
wierzyłam.
Nasze kłótnie doprowadzały mnie do
szału.
Dobrze, że zawsze był czas na zgodę.
Na spacer w objęciu w tak piękną pogodę.
Twój uśmiech w deszczu był jak tęcza po
burzy.
Gdy jesteś przy mnie niebo się nie
chmurzy.
Jesteś kimś ważnym... jesteś
Bo cokolwiek się stanie zawsze będziesz.
Teraz czuję się źle, gdy wiem, że tracę coś
tak bardzo cennego.
Zaufanie do ciebie przyjacielu.
Pomimo zapewnień twych wielu.
Ja wątpię. Sama nie wiem czemu.
I usycham bez tego.
To nie daje mi spokoju.
Siedzę opuszczona w zamkniętym pokoju.
Nie pukasz.
Już nie przytulisz jak kiedyś.
Tak bardzo się boję.
Przed trudnościami samotna stoję.
Robaczek bez robaczka zasypia i wstaje.
Robaczek bez robaczka sobie rady nie daje..
Komentarze (1)
ta przyjaźń przerodziła sie chyba już w coś
wiekszego..a wtedy trudniej być razem..wiecej
wiary/+/ładny