Przyjdziesz tutaj gdziei...
W moich słowach mam zawsze
wewnętrzne przekonanie
ze błyszczą one prawdą,
tchną życiem,
nie są pstrym gadaniem
Słowa rodzą się pod moją czapką,
zamieszkują w moim domu
innym je przekazuje
z nabożeństwem piękna,
wyjmując po kryjomu
Mam na to niezbite
najmocniejsze
w granicie pisane dowody, że
piękne wersy
wydobywam nie spod czapki niewidki
ale z mojej pstrej głowy
Słowa układał w łańcuszki i złożył w
wiersz,
ażeby ładnie w toacji brzmiały
marcową melodią wiosny
Bolesław syn ziemi śląskiej
Autor: slonzok
Bolesław Zaja
http://boleslawzajawwierszach.blog.pl
Komentarze (7)
pięknie
i brzmią ładnie
Bolesław z Ziemi Śląskiej a ja Dolnośląskiej:-) .
Miłego dnia:-)
jesteś czarodziejem
w prawdzie aura zależy od ciebie
jesteś jak wiatr
tu się pojawiasz
a tam znikasz
klimat cieply wciąż mając
na zawolanie też:)
Slowa zawierajace prawde sa skarbem, ktorym trzeba sie
dzielic. Pozdrawiam
Nie słowa są ważne, ważniejsze są czyny:)
więc więcej. pozdrawiam