przymierze serc
nie mogę zasnąć nie ma cię obok
w sypialni dziwny nastrój panuje
kogo mam pieścić w kogo się wtulić
kto na dobranoc mnie wycałuje
wracam myślami kiedy oboje
zauroczeni swymi ciałami
rozkoszowaliśmy się bez granic
przyzwoitości dniami nocami
to w nas zrodziło wielkie przymierze
znamy swą wartość to szanujemy
jedno spojrzenie wzajemne w oczy
serce przyśpiesza już się pragniemy
autor
wojtek W
Dodano: 2016-11-21 21:35:25
Ten wiersz przeczytano 987 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
prxepiękny wiersz serdecności
Dziękuję za miły komentarz
Najwięcej jest ich latem powiedzmy że bardzo je lubię
:))))
Milutkiego wieczoru życzę i....
Trzeba korzystać z chwili.
Ładny:)
Witaj Wojtku :)
Też nie potrafię zasnąć
Piękne i ujmujące Twe marzenia
Pozdrawiam serdecznie i...
Piekne takie porozumienie serc, gdzie slowa sa
niepotrzebne. Serdecznosci.