Z PRZYPADKÓW WYBRANE
kto czyta moje wiersze
co o nich myśli?
kogo one obchodzą
czego w nich brakuje?
komu treść potrzebna
czemu tylko tyle wystarcza?
z kim mam zamiar
z czym mam problem?
o kim jeszcze chciałbym
o czym powinienem?
czytelniku! zlituj się nade mną
o tak!
Z góry dziękuję za czytelniczą ciekawość i wszelkie uwagi.
autor
sturecki
Dodano: 2024-02-17 07:04:08
Ten wiersz przeczytano 550 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Pozdrawiam z podobaniem :)
Pod moim wierszykiem, na początku bejowej pisaniny,
ktoś dał fajny komentarz, do którego się przeważnie
stosuję. Wiersz ma być jak koszulka nocna kochanki,
nie za długi, nie za krótki, ale taki w sam raz...
Rozwazania zdradzaja wyrazny 'niedosyt' jakoscia
pisania. Ubogi(?) odbior wiersz. Brak przekonania, ze
jest sie dobrym.
Takie pytania nie powinne zaprzatac glowy piszacemu
(poezje).
Arek (BordoBlues) wyczerpujaco ujal istote potrzeby i
jakosci pisania.
Uwielbiam Twoje komentarze, Staszku, dziekuje za nie.
Pozdrawiam serdecznie z zyczeniami nie lamania sobie
glowy nad tematem.
Mariat niestety ma troche racji.
Lubię do Ciebie zaglądać i zastanawiać się na
przekazem. Nie zadawaj tyle pytań. Pisz i pozwól
delektować się kazdym wersem. Spokojnego wieczoru
Stasiu :)
Wybacz Kolego literówkę;
w a ja potem...
Tylko dzięki jednej z Koleżanek sprawdziłam tę
makabreskę...
Wierszem to nie jest, tylko swojskim rozważaniem i
wybaczy Autor - bez głosowania tym razem.
Sorry za szczerość.
Prosisz o uwagi, więc postaram się coś podpowiedzieć.
Przede wszystkim, nie ma obowiązku pisania codziennie.
Wiersze to jak metale szlachetne - wartościowe jest
to, co rzadkie.
Ja jestem zdecydowanie za jakością, niż za ilością.
Piszę, jak mam pomysł na przekazanie jakiejś treści i
ubranie tej treści w taką formę, którą nieskromnie
nazwę poezją. Nie będę pisał trzydziestego wiersza o
wiośnie, albo o bogu, tylko dlatego, że pisanie
traktuję jak czynność fizjologiczną.
Pisz, ile chcesz, ale bądź przekonany, że napisałeś
wiersz najlepszy na świecie, że odbiorcy pękną z
zazdrości i broń swych racji jak niepodległości.
Co do stylu, trudno mi coś doradzić, bo to kwestia
osobista. Ja staram się pisać w różnych stylach, bo
tak widzę rozwijanie swojego warsztatu.
Dziękuję, że zaglądasz do mojego archiwum. Napisałem
rekomentarz pod "Kochać inaczej". Jeśli masz ochotę,
to zajrzyj.
Pozdrawiam :):)
Nie wierzę z doświadczenia wiem, że dochodzi do
przesycenia, a kjka potem i wtej kwestii mam wyrzuty
sumienia...
Uśmiech.
do "molica"
Moje niedosyty nie mają granic. Proszę o następne.
Witaj,
ha!
Nie sądzę żebyś miał niedosyt moich komentarzy -
różnych.../+/
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli.
* bez drugiego są.
Pytania oraz odpowiedzi są zawsze są ważne, a czytając
często przemyślam wiele kwestii na nowo, pozdrawiam
serdecznie.
Każdy komentarz to odpowiedź na twoje
pytania...miłego...
Za bortem, bo nigdzie indziej, jak w komentarzach,
otrzymujesz jakąś odpowiedź. Inną odpowiedzią jest też
liczba odsłon, a każda firma jest rozliczana z
wielkości sprzedaży:).
Pozdrawiam
Dużo pytań :) A największy komfort psychiczny
(stety/niestety?) mają ci, którzy się nie zastanawiają
i robią swoje...
Na wiele z powyższych pytań otrzymujesz odpowiedzi w
komentarzach właśnie pod swoimi wierszami. Ale... No i
na tym skończę ;-)
Pozdrawiam.