Przyspiewka Kata
Jedna z mruczanek ku chwale duzego misia o malym rozumku
Zderzyl sie czlowiek z kata toporem,
kark kontra hartowane ostrze,
ulegla skora pod stali naporem,
czowiek spotkania nie przezyl.
Bezglowe cialo u mych stop,
lezy i krwia broczy
posoka skazanca splamila moj kaptur
a teraz zalewa mi oczy.
Zawsze marzylem by glowy scinac
od dziecka tylko tego jam chcial
lubie mordowac, scinac, zarzynac
i patrzec na stos pietrzacych sie cial.
autor
panhenson
Dodano: 2007-09-25 21:25:11
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
wiecej takich pan
Wow! Ciekawe, naprawdę! Bardzo mnie, można powiedzieć,
zdziwiło :)
trudno się go czyta ze względu na znaki, ale ogólnie
to jest wporządku!