przystanki dekompresyjne
Mam dylemat z tytułem, chyba już gdzieś to widziałam, a nie chcę powielać. Może ktoś coś podpowie? Z góry dziękuję :)
każdy marzy o miejscu
w którym panuje spokój
dla ciebie to jest Arkadia
dla niego oaza
dla niej pustynia
a prawda jest taka
że Arkadia to tylko arkadia
może być
gdy zechcesz
oazą na pustyni
pustynią w sercu oazy
dokądkolwiek się udasz
ciągniesz za sobą swoją historię
budując z niej dom
w którym pragniesz się ukryć
szukamy schronienia tam
gdzie nas akceptują bezwarunkowo
dopiero wtedy
czujemy się jak w domu
Komentarze (45)
Ładnie. Bezwarunkowa akceptacja to
miłość, a tam gdzie ona tam nasz dom. Miłej niedzieli.
Autorzy w pewnych sytuacjach nie nadają tytułu.
Zwłaszcza poeci.
A to - bo utwór jest wersją roboczą do ostatniej
chwili i do ostatniej chwili nie nadają tytułu, a to -
by tzw. konkurencji nie zdradzić nowatorskiego
pomysłu, który łatwo odszyfrować po tytule, a to - bo
nie mają nań pomysłu.
Utwór funkcjonuje pod gwiazdkami (czasem tak zostaje),
dla odróżnienia nadaje się mu jakiś nieformalny w
nawisie-zwykle pierwszy wers.
Pierwszy wers - to dobry pomysł na tytuł.
Choćby w tym, konkretnym przypadku: "Każdy marzy o
miejscu" - romantyczny, niebanalny, wyróżniający go
wśród innych, nawiązujący do treści.
Świetny przekaz, Amnezjo. Chyba każdy odnajdzie tu
swoją drogę.
Pozdrawiam
Święta racja, każdy marzy o akceptacji i spokoju i
ciągle na nowo tego poszukuje....a i tytuł świetny.
Pozdrawiam.
Tak, te przystanki dekompresyjne są na pewno dla
każdego różne, ale myślę, że na pewno łączy je jedno,
puenta przekazana w ostatniej zwrotce.
Akceptacja bezwarunkowa przypomina nam poczucie
bezpiecznego okresu pod skrzydłami mamy, a to był nasz
szczęśliwy dom.
Pozdrawiam.
Ps. Tytuł bezwarunkowo spełnia warunek przekazany w
treści;), a czy był już gdzieś?... Wiele rzeczy,
myśli, powiedzeń się powtarza.
Treść wiersza bardzo mi bliska amnezjo - bardzo.
Tytuł /moim zdaniem/ dopowiada, jest uzupełnieniem,
więc bardzo dobry.
Pozdrawiam:))
"gdzie nas akceptują bezwarunkowo"
...to takie wazne, bezwarunkowo...pieknie napisalas
amnezja:)
Pozdrawiam.
podoba mi się pozdrawiam cieplutko
MamaCóra, z tytułem jeszcze nie przesądzone :)
Dziękuję za Twoje odczytanie.
Pozdrawiam pogodnie
:)
Piwonie@właścicielka ogrodu - wielka racja w Twoim
osądzie - ciężko zdobywamy się na trud akceptacji
'kogoś', łatwiej przychodzi nam akceptowanie siebie.
Dziękuję za refleksję, pozdrawiam.
:)
Karacie, Jlewan - dziękuję, że byliście
Pozdrawiam ciepło
:)
Treść wiersza w ciekawy sposób odkrywa proste prawdy,
o których często zapominamy. Szkoda, że chcesz zmienić
tytuł, dużo tutaj dopowiada. Trzeba z różnych
życiowych zawirowań wynurzać się powoli, by różnica
ciśnień się wyrównała – bywa zabójcza. Pozdrawiam :)
wiersz bardzo mi się podoba, ta bezwarunkowa
akceptacja jest czasem bardzo trudna, ale chyba masz
rację każdy podświadomie czuje czy jest tam gdzie jego
miejsce. Co do tytułu, przyznam, że nie do końca
rozumiem. Pozdrawiam
Sentencja zawarta w przedostatniej strofie.
Pozdrawiam.
Pragniemy od niemowlęcia, poczucia bezpieczeństwa!
Pozdrawiam!