Przyszło mi
tak właśnie wczoraj
przyszło mi nagle
koło południa
czekać na miłość
otwierając drzwi
pomimo deszczu
chodziło drogą
kilkoro ludzi
skryte spojrzenia
przez ogród mknęły
lecz jej nie było
dzisiaj wiatr mocny
hulał ogrodem
zbyt był swawolny
by drzwi otwarte
móc pozostawić
dlatego przeszła
a jutro prześpię
południową porę
noc nie chce nadejść
autor
Evella
Dodano: 2009-01-29 15:33:01
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
i miłość się kreci lecz nie masz chęci jej przyjąć
może już lepiej by było jej poszukać plus