[ w Przyszłosci ? ]
Gdy zachód pożegna niedbale
kwitnące kwiaty balkonowe
wplączemy się w wieczorny płaszcz
idąc spacerem
potem wyciągnkiemy klucze
otworzymy dzwi
będziemy się kłócić i śmiać
wejdziemy
zapalimy światło
zdejmniemy nawazajem sobie buty
A -
Nocą oplatając się w Twoich ramionach
nie przyjmę snów -
Przyjmę Ciebie
lecz
jeszcze
nie
dziś
my
sam na sam
bez oddechów zegara gdy mówię
- muszę już iść
do Ciebie
do łóżka zawsze pościelonego
do brudnych talerzy.
Komentarze (2)
hmm...jeszcze nie dziś wspólne życie...teraz tylko
czas odmierzany ,krótkie chwile razem...
Dziś jeszcze brudne talerze - na miłość przyjdzie
dopiero czas ... To jakby na odwrót niż zywkle bywa w
życiu. Zaczyna się od miłości a potem ... już tylko
brudne talerze. Wcale nie głupi Twoj pomysł :)