Przytul
Niebo w szarości się przyoblekło,
promień w obłokach słodko zaspany,
dzień się ociąga, ktoś lekko westchnął,
świat tkwi w spojrzeniach spoza firany.
Srebrzystobiałych gwiazd kanonada,
bębni o szyby muzyką oschłą,
śnieg z deszczem smutno coś opowiada,
próbuje wybrzmieć natury szorstkość.
I nawet ptactwo nie chce zaczyrkać,
ćwirki, czyryki śpią pośród sosen,
dziś tylko kawa i ciepła przystań
w męskich ramionach - przytul mnie
proszę.
autor
magda*
Dodano: 2014-02-12 16:20:32
Ten wiersz przeczytano 1678 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Ptaszki nie zaczyrkały, bo wystraszyły się tej
kanonady artyleryjskiej gwiazd. To jedyny element
,który mi nie daje uciąć poobiedniej drzemki.
Pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Madziu fajnie to wyszło
tkliwe i przyciąga
Ladnie:)
Pozdrawiam, magda*:)
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam :)