Przytulić chciałbym
Przytulić chciałbym
Cię i się.
Przecież jesienno- zimowe
Tez mogą być ciepłe i nastrojowe.
Przytulić chciałbym
Życie i muzykę jednocześnie.
Przytulić chciałbym,
Bo wiem, że to jest realne
A zarazem tajemniczością okryte.
Przytulić chciałbym
Miłość, której jeszcze nie ma
I to, co utracone
Pozostało latem.
Przytulić chciałbym
Boś Ty… ta jedna, jedyna.
Przytulić chciałbym
Cię do siebie
I się do Ciebie
A później w tym utuleniu zasnąć.
Komentarze (3)
wszystko w zasięgu twoich ramion
Masz ten swój styl i pewnie już się nie zmieni, ale
cóż każdy ma prawo pisać o czym chce choć dla mnie
twoje wiersze to cukier do n-tej potęgi.
Trochę błędów, stylistycznych, składniowych... Życzę
aby Twoje marzenia się spełniły z tym przytulaniem
tylko nie przesadź, bo ponoć od nadmiaru głowa boli.
:)