Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z przytupem

wiatr rozwiewa siwe włosy
może kiedyś je uczesze
sama sobie rytm nabijam

i wciąż tańczę choć październik
chociaż jesień

liście biorą zimną kąpiel
łzy przepadły w strugach deszczu
świerszcz nie cyka za kominem

jednak tańczę choć już gubię
siebie we śnie


wersja poprawiona:


wiatr rozwiewa siwe włosy
może kiedyś je uczesze
sama sobie rytm nabijam

i wciąż tańczę
chociaż jesień

liście biorą zimną kąpiel
łzy przepadły razem z deszczem
świerszcz nie cyka za kominem

tańczę mimo że
już
nie śnię

(K.B.) Wiartel 09.05.2013


Uwagi mile widziane :)

autor

Zora2

Dodano: 2013-05-09 09:12:25
Ten wiersz przeczytano 2247 razy
Oddanych głosów: 38
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (51)

lucuś50+ lucuś50+

Nie śnisz i pięknie tańczysz...piszesz!
Druga ma to coś:)
Pierwsza też ładna!
pozdrawiam serdecznie:)

PanMiś PanMiś

Druga, druga , druga.Pozdrawiam

magda* magda*

Druga wersja jeszcze ładniejsza.Pozdrawiam.

Roxi01 Roxi01

Zoro, uwag dostałaś sporo a mi wiersz się po prostu
podoba, jest taki z werwą, więc tytuł "z przytupem "
pasuje jak ulał...pozdrawiam

Art123 Art123

Bardzo ładny wiersz i ten świerszcz.
:)

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

"tańczę mimo że
już
nie śnię"
Tak trzymaj, bardzo dobry przekaz. (dla mnie II wrsja
lepsza ale... )
Cieplutko pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Obie wersje piękne, aczkolwiek druga podoba mi się
bardziej. Pozdrawiam.

Alicja P. Alicja P.

Chcę więcej i więcej :)Bardzo mi się podoba !:)

malania malania

Mam tylko jedną uwagę: nie zmieniłabym w tym bardzo
kobiecym, optymistycznym wierszu ani jednego słowa.

Zora2 Zora2

Dziękuję za wszystkie uwagi :)
Każdą wezmę pod uwagę analizując własny tekst.
Obiecuję Wam wszystkim taką analizę :)

Kryha, zmiłuj się! Dlaczego
"przez grzeczność" zmuszasz się "żeby" mnie "czytać"
????

Wiem, co chciałaś powiedzieć :), ale w pierwszym
momencie mnie zatkało :)

Pozdrawiam wszystkich. Miłego :)

IGUS IGUS

Ps. Zdecydowanie zostawilabym chociaz jesien/ ja w tym
widze wlasnie nacisk na
Pore roku, ze pazdziernik ze jesien gdzie lzy gina w
deszczu: Zlota jesien to ladne okreslenie: zepsuloby
mi nastroj (prosze nie zmieniaj:P)

IGUS IGUS

*niedoslowny

IGUS IGUS

Ciekawa bylam co taka autorka poswiecaja pol godziny
przy komentarzu, tworzy. I mam swoja odpowiedz.
przede wszystkim dajesz czytelnikowi duzo pola/
U ciebie slowa maja miejsce w szyku - lubie jak w
wierszach nie uzywa sie duzo spojnikow a mimo tego
utwor posiada plynnosc/ dla mnie tutaj ten taniec to
nie doslowny taniec ale przejscie przez zycie , sama
sobie rytm nabijam(sama decyduje?) / pazdziernik
jesien/ nacisk na pore roku ktora raczej przygnebia /
taniec wydaje mi sie tutaj pokazaniem ze mimo wszystko
podmiot Ma w sobie sile/ w ostatnim wersie : jednak
tancze(jednak sie nie poddaje) choc juz gubie siebie
we snie( czy sen jest zapomnieniem ? Gubic siebie to
jak zatracac... ) / tak naprawde doczepilabym sie
tylko tego"choc" na koncu/ nie razi bardzo wcale, ale
tresc nie jest dluga I uzylas wczesniej : choc,
chociaz. Moze to
Dla podkreslenia lub plynnosci probowalam zastapic:
jednak tancze: niemniej gubie siebie we snie/
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »