Przywrócony ból II
Pisząc to , Płaczę Teraźniejszością,
Która tak bardzo boli...
Ojcze !!
Nieżycząc ci tego
Sam doprowadzasz się do śmierci.
Ty tego nie czujesz
Jak cierpimy
Nie widzisz
jak płaczemy w poduszkę
zapełnioną łzami...
Zaślepiony butelką,która
Jest twoim paliwem
Które cię uzupełnia
A zarazem
Niszczy ...
Robisz nam krzywdę
Którą czujemy aż od dzieciństwa
Ten ból trwa i trwa.
Nieustannie.
Tak jak życie, po śmierci...
Komentarze (2)
popraw błąd....
zatrata przez pijaństwo, Szkoda mi takich ludzi
chociaż nie powinno Bo cierpią niewinni a ten który
pije myśli na pierwszym miejscu jak tu znaleźć
pieniądze na alkohol