Psalm siwy
Marianowi Kasprzykowi...
Chodzisz po świecie jak bezdomny jamnik
ciężki od nikotyny i dwutlenku węgla
a Bóg cię szuka z kuflem pełnym łaski
między owieczkami w zakrystii u księdza
I jak cię znajdzie wśród domów wysokich
z dala od hostii-siwego już pana ...
Znał cię jako chłopca skrzydlatego z
Polski
Cóż od starego może dziś chcieć chuligana.
autor
S.G.
Dodano: 2010-01-07 10:27:43
Ten wiersz przeczytano 407 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Lubię ten klimat. Fajny wiersz.
Ciekawy tytuł i treść, choć dla mnie pesymistyczny.
życie zmienia ludzi niekoniecznie na korzyść,ale
zawsze w każdym momencie można dążyć do
poprawy....pozdrawiam