psychiczna zawierucha
...i nastroje ciągle zmienne
odlatują w dół i w górę
ssące w sercu nieprzyjemnie
uporczywie szczypią skórę
euforia i zwątpienie
niczym połóweczki dwie
jedna niesie roztargnienie
druga szczęście ssie...
miłość z nienawiścią miesza
eliksir życia wybuchowy...
myśl z rozsądkiem się pociesza
że rozum wniknie do głowy
...i nastroje czynną lawą
z wulkanicznej płyną dziury
serce trwoży się z obawą
że z dołu wzleci do góry
Komentarze (3)
Tak właśnie plączą się nasze emocje-miłość z
nienawiścią, euforia ze zwątpieniem...ot psychiczna
zawierucha:)
Musiało Cię coś dopędzić i bardzo rozgniewać,gdzie
euforia i zwątpienie, to już mieszanka wybuchowa,a tu
jeszcze tyle innych nastroi z których kompotu nie
da..wiersz w samej treści ciekawy i
kontrowersyjny..pomyślności..
Ogień emocji nie doczyta, zniszczy cokolwiek się
narodzi zanim wybuchniesz, przemyśl słowa, aby nie
niszczyć, nie żałować....