Psychopata cz.2
Wbija powoli drzazgi pod paznokcie
Kolejna godzina tortur
Patrzy na ofiarę w chłodni
Innym razem przykłada żelazko
Do nagiego ciała
W jego głowie śmieją się 23 ofiary
Pieści prądem głodną dziewczynkę
Ekstaza
Krew zdobi jego szkarłatny dom
Policja nie nadjeżdża...
autor
zagubiony86
Dodano: 2007-03-09 14:10:09
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ohydne. Zamiast pisać takie rzeczy lepiej weź się za
dzierganie na drutach.