Ptak
Dedykuję ten wiesz mojemu przyjacielowi Adamowi i Andżelice
Na początku wierszu tego, rozpocznę tak:
Gdyż piękna jesteś jak ptak,
Niczym w obłokach i słońcu srebrzystym
Lecisz
A ja nie mogę dosięgnąć Cię moją rękom
Mój kum bierze Cię, mądrą i piękną
Lecz ja wiem że ma inną,
Ty nie
A wytłumaczyć Ci chce
Ale nie będę go ranić, o nie!
Więc co mam robić?
Powiedzcie ludzie
Bo gubić się nie chce.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.