Ptaki i człowiek
Gdy świt powlókł bladością
Niebo na wschodzie,
Wrzeszczą z wielką radością
Ptaki w ogrodzie.
Ciągną wielogłosowy
Chorał ptaszkowie.
Nie tak wita dzień nowy
Pan świata – człowiek.
Ten, kto sobie poddaną
Ma czynić ziemię,
Wchodzi w kolejne rano
Z trwogą i drżeniem.
autor
jastrz
Dodano: 2022-03-04 00:37:03
Ten wiersz przeczytano 967 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Ptaki a powiem więcej zwierzęta potrafią swoimi
zmysłami odczytać więcej zagrożeń niż analityczny
człowiek. Zatem tą łunę na wschodzie nie koniecznie
odbiorą jako świt poranka. Pozdrawiam z plusem:)))
Ten wiersz mi się wczoraj ogromnie spodobał, aż
musiałam Ci o tym zakomunikować :-)
Dzisiaj spełniają się najgorsze z naszych przeczuć.
Pozdrawiam :-)
Jako te ptaki szybujemy po niebie, lecz trudno znaleźć
miejsce dla siebie.
Trudno być obojętnym, gdy tyle w świecie zła.
Pozdrawiam.
Dobry wiersz, poza tym za Kri.
Zewsząd płyną niepokojące i tragiczne informacje.
Świat żyje w strachu...
Ptak symbol wolności i człowiek,
który tylko patrzy jak drugiego jej pozbawić,
świetny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Mocny wiersz Michale. Tak, człowiek tak się zniżył, że
nawet zezwierzęcenie to za wielkie słowo. Pozdrawiam
serdecznie.
Człowiek staje się bestią jakimś bezuczuciowym
monstrum...prawdziwie podsumowane.
Znakomity, a mówienie o zezwierzęceniu czy ptasich
móżdżkach to obrażanie zwierząt. Pozdrawiam
Pozwolę sobie za Bodeczkiem...
Pozdrawiam Michale :)
niestety, niepewność stała się naszym udziałem
Piękny.
I on już w chwili wydania rozkazu o czynieniu zła-
jest przegranym.
Puenta mnie powaliła niby proste słowa a ile w nich
sugestii
Druzgocace podsumowanie czlowieka...
ludzie maja ptasie mozdzki.
Brzmi bardzo egzystencjalnie,
jak z M. Heideggera -
strach, niepokój i drżenie :)
Angst, Furcht und Zittern