Limeryki lekko odjechane 17
Antoni Nowak z Elbląga
Uwielbia grywać w ping-ponga,
Lecz gdy spieprzy serw
Partnerom „z tych nerw”
Okrutnie wulgarnie urąga.
Gdy jeden turysta w Rucianem
Pomylił namioty nad ranem,
Kajakarka Ania
Miała dość spływania.
Wolała zostać z tym panem.
Chciał uciec do Baranowicz*
Władimir Władimirowicz,
Lecz, że Łukaszenka
Sam ze strachu pęka,
Pojechał do Hagi** (przez Łowicz).
* Baranowicze – miasto powiatowe (obecnie rejonowe) na Białorusi ** Haga – siedziba Międzynarodowego Trybunału Karnego
Komentarze (8)
:)))
świetne limeryki,
pozdrawiam serdecznie:)
Fajne, najlepszy ostatni- na czasie.
Pozdrawiam serdecznie Autora :-)
wszystkie fantastyczne ! Pozdrawiam Michale :)
Udane Limeryki, żeby ten szaleniec nigdzie nie
dojechał, albo do samego piekła. Tyle nieszczęścia,
łez komu to potrzebne. Pozdrawiam życząc zdrowia.
Dobre i prawdziwe w swojej limerykowości. Pozdrawiam
Świetne! :) Pozdro! :)
Dobre!
(Już na ciebie Władimirze
czeka gułag na Sybirze.)
Pęka pęka ten parias