Ptasi tercet
Dla tych co kochają naturę, trochę Was na Beju podpatrzyłem.
Grał w leśnym borze słowik, na fletni
basowej,
chyba marzył, oj marzył, o harfie
strunowej.
Wszyscy są zadziwieni, zadzierają głowy,
stał się, oj stał, wielki cud, prymat sobie
zdobył.
Dorównać mu chciał,oj chciał,puzonem
skowronek,
nastroszył, oj nastroszył, pstrokaty
ogonek.
I zadął ponad siły w instrument złotawy,
wytrzeszczają z przejęcia bracia mniejsi
gały.
Cóż na to, nasz wróbelek, fujarkę
rychtuje,
ćwierkał będzie, oj ćwierkał w dziureczki
napluje.
Słucha słowik, skowronek, kto tak cudnie
nam gra,
oba ptaszki, oj ptaszki, zbaranieli... raz
dwa.
Do tercetu go wzięli, mają ptasi chórek,
pobiją, oj pobiją, swym śpiewem Kiepurę.
A ja stąpam, oj stąpam, po muzycznym
lesie,
pięknem ptasiej melodii, do Raju odlecę.
"Natura dała człowiekowi, jeden język, ale dwoje uszu, gdyż powinniśmy słuchać dwa razy tyle, ile mówić" - Zenon z Kition.
Komentarze (45)
Piękny koncert, tez mi się podoba! Pozdrawiam:)
Ups...miłego popołudnia:)
Super koncert:)wczesnym rankiem lubię słuchać trele
wiosenne))
No i świetnie wyszło to koncertowanie:-))
Piękny koncert!!!
U mnie o godzinie czwartej nad ranem zaczynają się
takie solowe popisy, że nie mogę spać, bo mi szkoda
tego nie słuchać.
Pozdrawiam.
wiosna się zbudziła
i ptaszki śpiewają
zapewne pokarmu
teraz dużo mają:)
Pozdrawiam:)
Witaj,
Znakomicie ułożony, ten 'Ptasi tercet', a i klimat
specyficzny. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję, za miłe
wizyty:)
Zakałapućkał mi się skowronek, chciałem go siłą
wziąć na postronek, ale mi uciekł między dwa
wersy, bo przed słowikiem chciał być tam pierwszy.
cudowne ptasie trele w Twoim romantycznym wierszu :-)
pozdrawiam - piękny melodyjny wiersz:-)
Uwielbiam te trele, a w wierszu słychać je doskonale:)
Pozdrawiam
Oj oj jaki piękny koncert zafundowałes z rana :)
Pozdrawiam :)
piękny koncert w pięknym wierszu
Za zefirem :-) z przyjemnością przeczytałam :-)
zawsze z przyjemnością czytam pozdrawiam