Ptaszek
Usiadł raz ptaszek o barwnych piórkach,
taki zupełnie niespotykany
tuż obok harfy na której gra dusza
i w struny trącił zaciekawiony.
Struny zadrżały, dźwięk wiatr pochwycił,
echem melodii wypełnił powietrze.
Po chwili ucichł a harfa czeka.
Ptaszek się waha. Czy zagra jeszcze?
Wiatr cicho struny trącił a ptaszek
wytężył głosik i zatrajlował.
Dźwięk harfy razem z ptaka melodią
nową sonatę światu zmajstrował.
Nikt nie wie czy warta coś była dla
sztuki,
ale z pewnością niespotykana
była muzyka, która w duecie
tym niecodziennym była zagrana.
Ptak ucichł, harfa czekała w napięciu
muzyki ciekawa. Zaśpiewa jeszcze?
A on odleciał w strony nieznane
trzepotem skrzydeł bijąc powietrze.
Powrócił jednak, nie wiedzieć czemu.
Skrzydełka swoje barwne prostuje.
Zaśpiewa jeszcze czy też odleci?
Zaśpiewaj. Niech harfę ktoś odczaruje.
Komentarze (10)
Ja widze tu nawet tercet. Wiatr tez mial swoj udzial.
Super pomysl na wiersz i pieknie przekazany.
Zalaczam serdecznosci :)
https://www.youtube.com/watch?v=hoda-sLt6fY
Pozdrawiam :)
Poetycko bajkowo urocze,bardz dziękuję za komentarz i
pozdrawiam serdecznie:)))
Pięknie, refleksyjnie i bajkowo.
Pozdrawiam Danusiu:)
Piękno czasem jest ulotne.
Miałem frajdę z czytania tego wiersza.
:)
Czysta przyjemność!
Serdeczności Kobalt.
Piękny to musi być duet - skrzydlaty śpiewak i harfa,
taka na której gra dusza... Ja chętnie bym posłuchała
:)
Podoba mi się melodia z harfy. Niestety, sama nie
potrafię.
Muzykalny ptaszek ;-)
Pozdrawiam
grających na harfie jest niewiele. ja mogę, ale z moją
gitarrrą.
pozdrawiam :)
muzyka