Pustka*
Pragnę odejść odejść panie
ktoś zranił serce
szczęście odwróciło swą moc
Marzenia prysły
nadzieja zabiła wiarę
Boże uwolnij duszę
daj ostatnią szansę
prowadź w świat opuszczenia
świat zapomnienia
tam poczuję ukojenie bólu
Pustka to czuję teraz
ból ogarnia krew
myśli toczą grę
tęsknota z miłością odbiera życie
Komentarze (10)
Nadzieja zabiera wiarę hmmm... ciekawe połączenie :)
Plusik :)
Nadzieję należy mieć do końca tak jak marzenia,pomyśl-
wiosna,słoneczko i tyle jeszcze przed Tobą:)
miłosc nie jedno ma imię ... jeszcze nadejdzie...)))
Może jednak warto zawalczyć jeszcze?
Smutny wiersz, ale nicość jest smutniejsza. Trochę
jednak wiary w życie
bardzo smutno...wiosna niesie nadzieję...wszystko
budzi się do życia.... będzie dobrze.... musi być ...
pozdrawiam:)
wiara przepadła,nadzieja znikła,wiara się
znajdzie,nadzieja powróci. dobry wiersz
gdzie podziała się Twoja wiara, uwierz i się spełni,
pozdrawiam
nadzieja zabiła wiarę, a wiara żyła dzięki miłości.
Bez nich trudno żyć. "ból ogarnia krew" choć ponoć
krew nie może boleć. A jednak. Dobitna końcówka.
Pozdrawiam.
Oddany doskonale klimat wiersza, choć wiele w słowach
sprzeczności i dużo nadziei.