Puzzle tamtych dni
Otulona ciszą wieczornej mgły.
Poskładać próbuję puzzle tamtych dni.
Kawałek po kawałku dobieram dziś
kształty.
Zarys myśli, marzeń.
Gdzieś w oddali żarty.
Śmieją się jej oczy
patrzą na mnie srogo.
Nie mogę przepłynąć
przez rzekę szeroką.
Już Cię nie dogonię
za daleko jesteś.
Zbyt wiele lat za nami
to nie Twoja przestrzeń.
Ułożyłeś życie
dodając scenariusz.
Nie ma mnie, nie będzie.
Nikt nie chce tych slajdów.
Dzieci nieświadome
Twoje nie moje.
Patrzą gdzieś w oddali.
Nie mogę znieść żalu
lęku i odchłani.
Patrzę córce w oczy.
Skarbie mój najdroższy
jesteś dla mnie wszystkim
Bogiem miłości.
Dopełnieniem on, jego dotyk, zapach.
W marzeniach,zamieszkał
budząc rano skrycie.
Nikt się nie domyśli
nikt mnie nie usłyszy.
Tkwić tak będę dopóki
kiedyś za zakrętem
gdzieś przypadkiem
zobaczę jego piękne serce.
Może kiedyś Ci opowiem
że był taki ktoś.
Nie mogłam mieć jego, ale Ciebie mam.
Mimo, że rysy twarzy nie jego masz.
Usłyszysz historię miłości prawdziwej.
Nie dziw się proszę.
Ja już się nie dziwię.
Pójdziemy we troje aleją miłości.
Nie będzie już żalu
nie będzie już złości.
znowu daliście mi wiarę. Piszę, bo dzięki temu mogę być jeszcze chociaż trochę sobą.
Komentarze (17)
Ech, przesmutny...
Często trafiają się dziewczynom takie słodko-gorzkie
chwile, które mimo wszystko zawsze wspominają mile.
Smutny, życiowy wiersz...
Pozdrawiam ciepło.
Ech, życie...
Pozdrawiam.
Pisanie pozwala pozbyc sie emicji. Pozdrawiam cieplo.
;)
Wzruszające wersy zatrzymały na dłużej i skłoniły do
refleksji...Dobrze, że jest córka, ona jest
światełkiem w mroku...Pozdrawiam ciepło Trocinko :)
wyrzucenie emocji na papier daje ulgę.
Życie nie zawsze układa tak jakbyśmy chcieli. Ale
można znaleźć coś radosnego, na czym możemy skupić
uwagę.
Witaj.Bardzo wzruszający wiersz. Życzę by spełniła się
puenta wiersza. Pozdrawiam serdecznie :)
Ja pozwole sobie dzisiaj za Madrymi... za Nureczka.
Trening czyni... i tak dalej.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ty nic nie obiecuj TROCINKO, tylko pisz, co masz w
duszy i w sercu :) My tu jesteśmy od czytania, co w
ludzkich sercach. Warsztat, to nie taka prosta sprawa,
wszystko przychodzi z czasem.
Z chęcią poczytam Twoje wiersze, także te
wcześniejsze.
Znajdź tez czas na czytanie innych i komentowanie, to
bardzo pomaga, także w nawiązywaniu kontaktów.
Bej zawsze żyje i to jest magiczne i prawdziwe :)
Spokojnej...
Nureczko masz rację. Ciut za długi tym razem. Poprawię
się. Obiecuję :) Daje ulgę, ogromną ulgę.. Spokojnej
również.
TROCINKO - pamiętaj, że puzzle zawsze można poskładać,
pod warunkiem, że żadnego elementu nie brakło.
Tytuł ciekawie nawiązuje do sytuacji, które mają
miejsce w życiu.
Pamiętaj, co nas nie zabije, to nas wzmocni.
Dobrze, że piszesz - po tak długiej przerwie, jak
widzę.
To przynosi ulgę i daje upust emocjom.
Kto ich nie ma...:)
Sam wiersz, jak dla mnie trochę przydługi i
zagmatwany, ale cóż - życie...
Dobrej nocy
Wojtek W nie spodziewałam się, że ktoś jeszcze
pamięta. O mnie, o moich wierszach. Nie spodziewałam
się, że pamiętał kiedykolwiek. Dziękuję i również
pozdrawiam serdecznie. Oby się spełniła puenta,
chociaż szans nie ma.
Poruszający wiersz, jego nie ma, ale jest córka.
Smutne. M