Pytania
Dywagacje sprzed kilkudziesięciu lat.
Kiedy już przebrnę przez ten tunel
czarny,
na jego końcu zderzę się z jasnością.
Czym będę wtedy, ja ten pyłek marny,
ciałem czy myślą, chwilą czy
wiecznością?
Czy będą wszyscy, tam, po drugiej
stronie,
których kochałam, którzy mnie kochali?
Co będę miała, gdy przy boskim tronie
stanę, ażeby sąd wyrok ustalił?
Co będzie później, z tym co ze mnie
będzie?
Czy będę istnieć w jakiejś życia formie?
Może pająka, który sieć swą przędzie,
albo motyla, co w nią wpadł niesfornie?
autor
krzemanka
Dodano: 2016-11-25 10:04:55
Ten wiersz przeczytano 1636 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
bardzo mi się podoba
i jestem za utrzymaniem słowa 'niesfornie'
bo 'niesfornie' to róznież świadczy o lekkim
roztrzepaniu peelki, o takich lekkich lotach, czasem
mało poważnych (tego motyla:)
I dla mnie osobiście, to słowo brzmi bardzo
sympatycznie, z lekkim przymrużeniem oka:)
Niesfornie czyli niezdyscyplinowanie, nieposłusznie co
nie brzmi przekonywająco. Może zastąpić słowem
"przekornie". Tak czy inaczej, trafniejsze zrymowanie
jest wyzwaniem.
Ładnie pozdrawiam
Każdy z nas pewnie nie raz zadaje sobie takie pytania
ale niewielu umie je ubrać w wiersz tak pięknie jak
KrzemAnia :)
Miłego popołudnia:)
Aniu, jestem zachwycona Twoim wierszem :)
Na Sądzie Ostatecznym wszystko się wyjaśni, póki co,
nie spieszno mi do przycupnięcia na ławie oskarżonych
;)
Miłego dnia.
piękny wiersz krzemanko:)
Dziękuję za życzliwe przyjęcie tego zabytkowego
wiersza:)
al-bo: Cieszę się, że dostrzegłaś objawy rozwoju w
moim wierszowaniu, bo mi się wydaje, że nie czynię
postępów:)
lonsdaleicie: nie sądzę, aby pod tym wierszem
rozgorzała dyskusja, nad przytoczonym przez Ciebie
pytaniem.
Msz nawet w przypadku tak zwanych znawców sztuki, mamy
do czynienia wyłącznie z ich subiektywną oceną, danego
dzieła:)
Miłego dnia wszystkim:)
Aż chciałoby się powiedzieć 'konia z rzędem temu...'
kto odpowie nam na postawione pytania, ale Ci, którzy
już tam, pewnie mają już wszystko lub nie potrzeba im
nic....hmmm umrzemy zobaczymy albo i nie. Widzę
Krzemanko, że dawniej tak jak i teraz Twoje wiersze i
przemyślenia a także sposób zapisu są jednakowo dobre
i wartościowe.Serdeczności.
re: al-bo
Aleś Ty drobiazgowa ;)))
re: krzemanka
Gdzieś, w którymś z komentarzy, postawiłaś
niezwykle interesujące pytanie, które pozostało
bez odpowiedzi (mam nadzieję, że nie retoryczne).
Ciekaw jestem twojego zdania. Zasługuje na szerszą
dysputę.
O! Mam:
"czy pojęcie obiektywnej oceny ma zastosowanie
w sztuce?"
kilkudziesieciu? to bardzo ladnie pisalas w
dziecinstwie:) teraz masz lepsze rymy, ale i proste
nie przeszkadzaja, gdy jest tresciwie,
pozdrawiam, z podobasiem:)
Nie potrafię odpowiedzieć, wiersz świetny,
refleksyjny, brawo! Pozdrawiam krzemanko>)
Piękny wiersz, krzemanko.
Miłego dnia :)
Refleksje... ostateczne, pięknie spisane w wersy.
Miłego dnia :-)
Pieknie.
Pozdrawiam :)
To się okaże dopiero po.