Pytanie...
ty...
Mam jedno pytanie:
Czy jeszcze kiedyś Cię odnajdę?
Ta noc była krótka,
lecz wystarczyła na odrobine uczucia.
Moc pocałunków
czar twego ciała
dotyk nocy
-to byłeś TY
Zjawiłeś się niczym anioł-...nagle
A odszedłeś jak szatan-...pozostawiłeś po
sobie gorący ślad
-pali me ciało
-wyciska łzy
-każe czekać na nicość
wieczność, nadzieja, miłość...
to pozwala mi wierzyć...
czy nie ty...?
autor
niusia1234
Dodano: 2004-11-02 09:41:55
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.